piątek, 24 grudnia 2010

nietypowo

Powiła swego pierworodnego Syna,
owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie,
gdyż nie było dla nich miejsca
w gospodzie

Fragment z Ewangelii wg św. Łukasza


Niech Jezus narodzi się w Twoim sercu
To dopiero będzie prawdziwe Boże Narodzenie

środa, 22 grudnia 2010

pierwszy dzień zimy

Oficjalny pierwszy dzień zimy nie zaskoczył SDP :)
Najwyższa pora pomyśleć o czasie, który tuż przed nami...


Ferie zimowe to doskonały czas na odpoczynek od szkoły i problemów z nią związanych. To doskonała okazja, aby zatrzymać się w biegu codzienności i nabrać sił duchowych i fizycznych na kolejny rok. Tradycyjnie nie zabraknie modlitwy, sportu i doskonałej atmosfery.




Terminy spotkań:
* 17 - 22 stycznia *
* 31 stycznia - 5 lutego *

Miejsce:
Dom rekolekcyjno-wypoczynkowy Księży Misjonarzy Saletynów

Co należy zabrać?
dobry humor, chęć przygody, ubranie i buty na wyjście w góry w zimie, Pismo Święte, Różaniec...

Masz więcej pytań?
telefon: 502 450 836 oraz 602 413 245


UWAGA:
Uczestnicy niepełnoletni, którzy zgłaszają się do nas indywidualnie zobowiązani są do przywiezienia ze sobą formularza zgody rodziców lub prawnych opiekunów (formularze w pdf dostępne na stronie http://www.powolania.saletyni.pl/ w zakładce rekolekcje).


poniedziałek, 6 grudnia 2010

czy jeszcze wierzysz?

Każde małe dziecko z utęsknieniem czeka na dzień św. Mikołaja. Dlaczego? Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć.

Św. Mikołaj był biskupem Miry (dzisiejsza Turcja). Według podań otrzymał znaczny majątek po rodzicach, którym dzielił się z innymi.

Wstawiał się za niesłusznie oskarżonymi, swoją modlitwą uratował rybaków od utonięcia w czasie burzy, podczas zarazy usługiwał zarażonym, a nawet wskrzesił trzech ludzi zamordowanych przez hotelarza za to, że nie mogli mu zapłacić.

Tutaj znajdziesz więcej informacji na jego temat


Czy jeszcze w Niego wierzysz?

Przecież każdy z nas może zostać dziś św. Mikołajem!

Podziel się tym co masz z ludźmi, którzy są obok...
choćby uśmiechem :)

niedziela, 28 listopada 2010

odliczanie czas zacząć

Każdemu kiedyś zdarzyło się odliczać czas pozostały do jakiegoś ważnego wydarzenia: końca roku, studniówki, matury, ślubu...


Dziś rozpoczynamy odliczanie, które w kalendarzu liturgicznym nosi nazwę adwent (łac. adventus - przyjście). Już niespełna miesiąc dzieli nas od świąt Bożego Narodzenia.

Wykorzystajmy ten czas na przygotowanie swoich serc na narodzenie w nich Jezusa:

Wierzysz, że Chrystus narodził się w betlejemskim żłobie?
Lecz biada ci, jeśli nie narodził się w Tobie.

Adam Mickiewicz

czwartek, 18 listopada 2010

biwak modlitewny

W dniach 11-14 listopada 2010r. w Dębowcu k. Jasła odbył się kolejny Biwak Modlitewny.

Co to takiego? Na czym to polega? Ano na tym, że oazowicze (w sumie to nie tylko oni, ale także sympatyzujący lub zaciekawieni) przyjeżdżają "jednego onego weekendu" na ogólnopolskie spotkanie (ogólnopolskie Polski południowej, gdyż na północy za zorganizowanie biwaku zabrali się nasi Saletyni z Trzcianki, których bardzo serdecznie pozdrawiamy).


Co wtedy się robi? Nic szczególnego... je, śpi, bawi się, spotyka się z innymi... i coś ważnego - modli się idywidualnie i we wspólnocie.

Nie jest to spotkanie nudne i monotonne, świadczy o tym liczba 108 uczestników, którzy z Dębowca wyjeżdżali jednocześnie smutni z powodu rozstania ale i przemienieni mocą Ducha Świętego, który działa tam gdzie gromadzą się ludzie, aby się modlić (zob. Mt 18, 20).

Z niecierpliwością czekamy na kolejne spotkanie :)
W międzyczasie zapraszając na stronę OAZY

poniedziałek, 8 listopada 2010

chwile piękne to były...

Po wspólnym weekendzie w seminarium pozostały już tylko wspomnienia... ale na szczęście powstał już krótki film podsumowujący nasze spotkanie... a chwile piękne to były... warto więc powrócić do nich jeszcze raz :)


ZAPRASZAMY DO OBEJRZENIA - a oto LINK

Już niedługo wyruszamy zdobywać Zakopane...
więcej na:
w zakładce rekolekcje :)

niedziela, 7 listopada 2010

ciężkość wyjazdów...

Po ekstremalnej pobudce w sobotę i po obfitym w wydarzenia dniu każdy z nas potrzebował się dziś dłużej wyspać. Dlatego ostatni dzień weekendu w naszym seminarium rozpoczął się modlitwą Jutrzni o przyzwoitej porze 7.30. Potem śniadanie, wspólna kawa z ciastkiem, aby mieć siły na to co czekało nas później.


Niedziela to szczególny dzień, w którym wspominamy Zmartwychwstanie Jezusa, dlatego wspólnie zgromadziliśmy się aby rozważać Słowo Boże na dziś. Po poruszeniu umysłu podczas dzielenia się tekstami czytań niedzielnych przyszła pora na osobistą modlitwę Pismem Świętym podczas adoracji Najświętszego Sakramentu. Tak przygotowani mogliśmy uroczyściej i bardziej świadomie uczestniczyć w Eucharystii.

Następnie udaliśmy się do zakonnego refektarza (dla jeszcze niewtajemniczonych i  nieobecnych na naszym weekendzie - refektarz, to miejsce gdzie gromadzimy się na posiłki) na obiad, po którym wszyscy powoli zaczęli wracać do swoich domów.

Grupa z Trzcianki pod przewodnictwem ks. Bartka MS już wtedy była w pociągu, gdyż musieli wyjechać wcześniej ze względu na odległość Trzcianki od Krakowa - dlatego serdecznie ich pozdrawiamy :)

Wszystkim uczestnikom SERDECZNIE DZIĘKUJEMY
i zapraszamy wszystkich, którzy nie mogli z nami być
na inne spotkania organizowane przez SDP

sobota, 6 listopada 2010

zwiedzanie i bieganie ;)

Po niezapomnianej pobudce w rytmie hitu Hej Miśki czas wstać o ekstremalnej godzinie 5.25, rozpoczęliśmy dzień śpiewem Godzinek ku czci NMP o 5.55. Wspólnie przeżywaliśmy Mszę Świętą, po której przyszła pora na posilenie ciała, aby mieć siły na to wszystko co nas czekało.

Po porannej kawie oglądnęliśmy film o La Salette i wyruszyliśmy w drogę. Naszym celem było dotarcie do Muzeum Fabryki Schindlera, gdzie spędziliśmy przedpołudnie przyglądając się z bliska miastu Kraków w okresie II wojny światowej.


Potem modlitwa w ciągu dnia i obiad. Następnie udaliśmy się do centrum... ale nie miasta lecz Bożego Miłosierdzia na Koronkę, po której mogliśmy zwiedzić celę św. Siostry Faustyny i wysłuchać prelekcji przygotowanej przez Siostrę ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia. Nawiedziliśmy także pobliski cmentarz by wspólnie pomodlić się za zmarłych.

Po kolacji i uroczystych niedzielnych Nieszporach nadeszła pora na zmierzenie się w turnieju piłki halowej. Po powrocie krótki odpoczynek, wspólne przesiadywanie i rozmowy w tłoku.

Jutro już nie tak ekstremalnie... bo pobudka świąteczna o 7.00 :) Do zobaczenia.

piątek, 5 listopada 2010

młodzi, ambitni i zszokowani...

Nasz niezwykły weekend w seminarium rozpoczęty
Witamy 12 młodych, ambitnych i... zszokowanych...


...bo już jutro czeka nas EKSTREMALNA POBUDKA o 5.25 ;) Ta wiadomość obudziła największy lęk, strach, obawę i inne tego typu odczucia wraz z pytaniem: czy to aby możliwe!?!

Lecz doświadczenie pokazuje, że nigdy nie jest aż tak źle :)

A dzisiejszy wieczór wyglądał następująco:
18.00 - kolacja żeby nabrać sił na to co nas czeka
18.40 - spotkanie ORG i tournée de seminarium
19.00 - kawa czy herbata?
20.00 - "w cztery oczy z Bogiem" czyli Adoracja Najświętszego Sakramentu
21.15 - szok na dobranoc położył wszystkich wcześniej spać

Jeszcze tylko opublikowanie posta i również dobranoc... do jutra :)

weekend pod znakiem MS

Dziś rozpoczyna się długo oczekiwany weekend w naszym seminarium w Krakowie. Po południu drzwi naszego seminarium otwierają się dla pragnących zobaczyć z bliska jak wygląda dzień pod znakiem MS.

Startujemy o 18.00...

Codziennie wieczorem lub późniejszym wieczorem ;)  najświeższe informacje o tym, jak wyglądało nasze spotkanie - zapraszamy do regularnego odwiedzania na naszego bloga...

sobota, 30 października 2010

pamiętajmy o...

Uroczystość Wszystkich Świętych (1 XI)
 to dzień, w którym wspominamy świętych nie tylko tych kanonizowanych (czyli oficjalnie ogłoszonych jako świętych Kościoła), ale świętych wszystkich czasów.

To dzień imienin wszystkich, bo większość z nas ma chrzcielne imię jakiegoś świętego bądź świętej. To dzień radości, który przypomina nam o powszechnym powołaniu do świętości każdego i każdej z nas (zob. http://www.powolania.saletyni.pl/ - zakładka "rozeznawanie").

Wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych (2 XI) jest natomiast dniem pamięci o tych, którzy od nas odeszli. Ten dzień przypomina nam o przemijalności i krótkotrwałości ludzkiego życia. Otoczmy naszą modlitwą wszystkich naszych bliskich zmarłych z rodziny, naszych przyjaciół i znajomych oraz zmarłych Saletynów i Siostry Saletynki.

REQUIEM AETERNAM DONA EIS DOMINE
ET LUX PERPETUA LUCEAT EIS
REQUIESCANT IN PACE

poniedziałek, 25 października 2010

wizyta na Jasnej Górze

W dniach 22-24 października 2010r. na Jasnej Górze miało miejsce ogólnopolskie spotkanie odpowiedzialnych za duszpasterstwa powołań w Polsce. Nie mogło na nim zabraknąć także SDP.

W tym czasie wspólnie modliliśmy się o nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne, a także uczestniczyliśmy w konferencjach zorganizowanych specjalnie dla nas.

Był to dobry czas, w którym mogliśmy nabrać nieco sił duchowych do dalszej pracy w naszym Saletyńskim Duszpasterstwie Powołań (SDP).

piątek, 15 października 2010

na dobry początek

We czwartek 14 października w naszym seminarium w Krakowie miała miejsce inauguracja roku akademickiego 2010/2011.

Rozpoczęliśmy o 16.00 wykładem inauguracyjnym ks. prof. dra hab. Józefa Krzywdy CM pt. Postulat równowagi między rozwojem życia duchowego a apostolstwem.

O 17.00 wspólnie celebrowaliśmy Eucharystię, której przewodniczył i homilię wygłosił ks. Prowincjał Władysław Pasiut MS.

Po Mszy Świętej o 18.15 odbyła się uroczysta agapa w zakonnym refektarzu.

Cieszymy się że 15 naszych współbraci rozpoczyna kolejny ważny dla nich rok przygotowania do życia zakonnego i kapłaństwa.

poniedziałek, 13 września 2010

weekend w seminarium 2010


Zapraszamy Cię w dniach 5-7 listopada 2010 do naszego domu w Krakowie.

PS. Zgłoszenia prosimy przesyłać do 31 października 2010r. na nasz adres e-mail: saletyni@gmail.com

środa, 8 września 2010

jest radość!

Dwa ostatnie dni to dni wielkiej radości dla naszego Zgromadzenia...

Wczoraj 7 września o godzinie 17.30 szczęśliwa 13-stka naszych współbraci ponowiła na kolejny rok swoje śluby.

Nie spełna 30 minut później podczas Mszy Świętej o godzinie 18.00 nasz współbrat ks. Grzegorz Szczygieł złożył swoje śluby wieczyste.

Późnym wieczorem na apelu z Maryją z La Salette trójka postulantów została przyjęta do nowicjatu.

Dzisiaj 8 września o godzinie 10.30 nasza rodzina zakonna powiększyła się o trzech neoprofesów: Adama Cyrana, Piotra Sofija i Michała Tracza, którzy po raz pierwszy złożyli śluby zakonne: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa.

W tych dniach towarzyszył nam nasz przełożony generalny - ks. Dennis Loomis MS, który przyjmował wszystkie śluby.

JEST RADOŚĆ!

poniedziałek, 6 września 2010

być uczniem Jezusa

Dziś dobiegają końca rekolekcje zakonne przed złożeniem pierwszych ślubów i ponowieniem profesji naszych współbraci.

Rekolekcje prowadził ks. Roman Gierek MS - wikariusz prowincjalny. Nasi bracia pochylali się nad tematem: Być uczniem Jezusa.

Już jutro - 7 września 2010r. - 13 z nich ponowi swoją profesję zakonną, a 3 zostanie przyjętych do nowicjatu.

Natomiast we środę 8 września 2010r. będziemy się cieszyć z pierwszych ślubów w naszym Zgromadzeniu. Nasza Rodzina zakonna powiększy się o 3 nowych profesów.

DEO GRATIAS!

czwartek, 2 września 2010

nowy, nowe, nowi...

NOWY rok szkolny rozpoczął się wczoraj... wszystkim uczniom życzymy dużo światła Ducha Świętego na czas kolejnego roku zmagań szkolnych... i nie zapominamy, że na szczęście niedługo ferie, na które zapraszamy do nas do Zakopanego :)

NOWE terminy rekolekcji są już dostępne na stronie: www.powolania.saletyni.pl w zakładce rozeznawanie... Serdecznie zapraszamy :D

NOWI postulanci już 25 września rozpoczną swój pierwszy rok w naszym Zgromadzeniu... mamy nadzieję, że zechcą się z nami podzielić świadectwem przeżywania początku swojego powołania... już wkrótce :)

sobota, 28 sierpnia 2010

wakacje się kończą...

Wakacje powoli dobiegają końca, ale to dobra wiadomość bo można już powoli planować ferie zimowe ;)

Serdecznie zapraszamy do Zakopanego w dniach:
- 17-22 stycznia 2011
- 31 stycznia – 5 lutego 2011

Wszelkie pytania i zapisy na saletyni@gmail.com

Do zobaczenia...

piątek, 6 sierpnia 2010

nadchodzą zmiany...

Z przyjemnością prezentujemy nową szatę graficzną strony Duszpasterstwa Powołaniowego http://www.powolania.saletyni.pl/, oraz nowy design naszego bloga...

Wkrótce kolejne zmiany... zapraszamy :)

piątek, 30 lipca 2010

a może Ty?

Wakacje w pełni, a może Tobie serce nie daje spokoju i niespokojnie wystukuje pytanie: co zrobić? jaką drogę w życiu obrać? czy naprawdę ja?

Jeśli czujesz, że Pan Bóg powołuje Cię do naszego Zgromadzenia jako brata lub kapłana Twoje pytania już wkrótce znajdą odpowiedź...

Kolejna tura rozmów odbędzie się 20 sierpnia 2010 roku o godzinie 10:00 w naszym seminarium.

Oto adres:

WSD Księży Misjonarzy Saletynów
ul. Koszalińska 12
30-407 Kraków

Co musisz mieć ze sobą? Wszystko znajdziesz tutaj: http://powolania.saletyni.pl w zakładce: Jak zostać Saletynem...

Zapraszamy :)

poniedziałek, 26 lipca 2010

małe co nieco na podsumowanie

Zapraszam do oglądnięcia filmiku na podsumowanie naszego pierwszego letniego turnusu:

POPROSTU KLIKNIJ :)))

PS. Oczywiście wszystkich zapraszamy na kolejne rekolekcje z Saletynami :)

sobota, 24 lipca 2010

dzień 6 - wszystko co dobre...

Wszystko co dobre, szybko się kończy... To polskie przysłowie sprawdza się także w naszym przypadku. Ranek tradycyjny: Jutrznia, Msza Święta, śniadanie... ale zmiana w tym, że niestety trzeba się spakować...

Do południa trochę czasu wolnego: na posprzątanie pokoi, spakowanie rzeczy i ostatnią wizytę na Krupówkach. Przed obiadem małe podsumowanie rekolekcji, wspólne zdjęcie, obiad i w drogę - ale aż żal wyjeżdżać...

Na szczęście już niedługo powinniśmy się zobaczyć ponownie, bo ferie zimowe tuż, tuż...

piątek, 23 lipca 2010

dzień 5 - odpoczywać każdy może

Ostatni pełny dzień naszych rekolekcji przebiegał pod znakiem odpoczynku...

Popołudnie natomiast było poświęcone modlitwie: wspólna Koronka do Bożego Miłosierdzia, Eucharystia i wieczorna medytacja Ewangelii na dzień jutrzejszy. Nie zabrakło dobrego filmu i humoru...

Bo jutro już dzień rozstania...

czwartek, 22 lipca 2010

dzień 4 - alternatywy 2

Dzień kolejny był alternatywny. Jak sama nazwa łacińska nam sugeruje narodziły się dwa sposoby spędzenia tego wyjątkowego dnia...

Część z nas wybrała się na wyprawę na najwyższy szczyt w Polsce... na Rysy. Ten niezwykły wyczyn wymagał ogromnego poświęcenia, którym była pobudka o 5 rano, wczesny wyjazd, spacer nad Morskie Oko i wspinaczkę na legendarną górę... legendarną bo niewielu marzyło się tam dostać.

Pozostała część naszej ekipy wybrała równie ciekawy sposób spędzenia dnia: spacer na Gubałówkę i Butorowy Wierch, zjazd w dół krzesełkiem i dojście do malowniczego kompleksu basenów z wieloma atrakcjami.

Naszą grupę połączyła wspólnie celebrowana wieczorna Eucharystia, która była punktem centralnym dzisiejszego dnia.

Jutro czeka nas dzień równie ciekawy...

środa, 21 lipca 2010

dzień 3 - w chmurach

Dziaj pierwszy dzień z serii ambitnych: wyprawa na Kasprowy Wierch. Rozpoczęliśmy jak zawsze: Jutrznią, Eucharystią i śniadaniem, a na konferencję wyruszyliśmy w góry. Bo jak tu nie mówić o La Salette będąc na szczycie.

Naszej wyprawie towarzyszyły chmury, ale na szczęście na Kasprowym Wierchu udało się nam coś zobaczyć.


Po powrocie i kolacji poszliśmy regenerować siły na basenie olimpijczyków, jak na naszą ekipę przystało.

Jutro do wyboru dwie opcje...

wtorek, 20 lipca 2010

dzień 2 - lajtowo

I tak oto minął nam kolejny dzień:

Poranek tradycyjny: modlitwa, Eucharystia, śniadanie, konferencja-film i wyjście do Kuźnic. Po ominięciu kolejki do kolejki (na Kasprowy oczywiście :P) udaliśmy się do pustelni św. Brata Alberta. Tam wzięliśmy "prysznic z nieba", którego końca wyczekiwaliśmy w schronisku PTTK na Kalatówkach.

Gdy niebo się przejaśniło ruszyliśmy z wielkim zapałem w kierunku Sarniej Skałki, po czym zeszliśmy na obowiązkową sesję fotograficzną do wodospadu w Dolinie Strążyskiej. Droga powrotna minęła nam szybko, gdyż zbliżała się pora kolacji. Pomimo małego zmęczenia resztki naszej energii poszliśmy wyładować na boisku grając w piłkę nożną i siatkówkę...

Tak minął dzień drugi :)

A był to lekki trening przed tym co czeka nas jutro...

poniedziałek, 19 lipca 2010

dzień 1 - superlajtowo

Dzisiejszy dzień rekolekcyjnych zmagań rozpoczęliśmy wspólną modlitwą brewiarzową oraz Eucharystią. Po obfitym śniadaniu, wysłuchaniu konferencji i zrobieniu kanapek na drogę wyruszyliśmy w nieznane...


Zbadaliśmy góry od środka i na zewnątrz a to dzięki wyprawie do jaskini o wdzięcznej nazwie Mylne, oraz spacerowej trasie wiodącej przez Dolinę Kościeliską i malowniczy wąwóz Kraków aż do kulminacyjnego punktu, którym była wspinaczka na skałkach.

Dzień zakończyliśmy jak "rasowi" turyści przybywający do Zakopanego... poszliśmy na spacer na Krupówki ;)

Po powrocie wspólnie pomodliliśmy się w kaplicy naszego domu o wdzięcznej nazwie "Maleńka" dziękując za pierwszy dzień i... z niecierpliwością oczekujemy jutra :)

niedziela, 18 lipca 2010

szczęśliwa 13-stka ;)

Pierwszy turnus naszych rekolekcji nareszcie wystartował. Serdecznie witamy szczęśliwą 13-stkę uczestników :) Szczęśliwą bo czeka nas wiele wrażeń...

Rozpoczęliśmy regenerującym posiłkiem, aby nabrać sił na to co nas czeka w tym tygodniu. A co nas czeka to tajemnica, której rąbek będziemy uchylać codziennie na łamach naszego bloga.

Dzień zakończyliśmy wspólnym oglądaniem filmu i modlitwą... a więc do zobaczenia jutro!

sobota, 17 lipca 2010

wakacje na start

Już jutro rozpoczynamy pierwszy turnus naszych rekolekcji wakacyjnych. Z niecierpliwością czekamy na początek...

Jaki będzie program? Jak zawsze będzie ciekawie :)

Nie byłeś jeszcze? Wiec nie martw się! Następny turnus rozpoczyna się 9 sierpnia 2010... PRZYJEDŹ! Nie będziesz żałował...

wtorek, 13 lipca 2010

zmiana ekipy "dowodzącej" ;)

Serdecznie dziękujemy ks. Krzysztofowi Tomczakowi MS za dotychczasową posługę w SDP czyli w Saletyńskim Duszpasterstwie Powołań i życzymy dużo światła Ducha Świętego w pracy w Londynie :)

Oto nowy skład naszego teamu:
ks. Wiesław Węgrzyn MS - szef
ks. Damian Kramarz MS - pomocnik

Do zobaczenia u nas :)

poniedziałek, 7 czerwca 2010

wspomnienie Lednicy

Byliśmy na Lednickich Polach. Wspaniała atmosfera modlitwy i radości. Warto tam było być i warto przyjeżdżać.


Pozdrowienia dla wszystkich tam spotkanych :-)

piątek, 4 czerwca 2010

może i TY

To czas dla wielu podejmowania życiowych decyzji - może i do Ciebie Jezus kieruje słowa: "Pójdź za mną...", a Maryja chce Ciebie mieć jako Syna i Sługę.

Na pewno decyzja nie najłatwiejsza, trochę wejście w niepewność, bo czy rzeczywiście "ja Panie".
Decyzja odważna ! Jezus chce tylko odważnych mężczyzn !

Na zdjęciu nasi tegoroczni neoprezbiterzy i diakon. Każdy z nich przed paru laty stawiał sobie podobne pytania.

Odwagi !
*

niedziela, 30 maja 2010

po weekendzie dni otwartych

Pełno zrobiło się za drzwiami naszego krakowskiego seminarium w ten weekend - 45 gości, to już coś :-)
Byli z nami panowie z naszych parafii: Kobylanki, Mrągowa, Rzeszowa, Trzcianki, Warszawy i ze Słowacji (wraz ze swoimi duszpasterzami) oraz indywidualni uczestnicy (nawet z Francji). Dołączyli do nas też bracia postulanci i nowicjusze.
Drzwi w seminarium się otwierają, by można było poznać bliżej kleryków, zobaczyć jak mieszkają, wspólnie się ubogacić i modlić.
Może zacznijmy od początku: piątek wieczorem - powoli ekipa zaczęła się kompletować (do późnych godzin wieczorno-nocnych). Razem odmówiliśmy kompletę i sen przed tym, co nas miało czekać.
Sobotni poranek - jak na weekend może wczesny (ale muszę dodać, że i tak dużo później, gdyż klerycy nie mieli zajęć na uczelni - normalnie w sobotę studia się odbywają, ale w tym dniu seminarzyści krakowscy byli święceni na kapłanów). O 7.00 jutrznia oraz Msza Święta. Po śniadanku przyszedł czas na ... zwiedzanie. Nie było wiele chodzenia, choć Kraków dużym miastem jest :-)... sporo zaś deptania na pedały. Można sobie spróbować wyobrazić - 45 chłopa na rowerach przez krakowski rynek, trochę plant i wzdłuż Wisły, a potem prosto do Tyńca. Jeśli komuś wyobraźnią trudno objąć, to zapraszam do zaciągnięcia języka u krakowian :-)
Po rowerowej eskapadzie (ale z tym sprzętem się nie rozstaliśmy) obiad i kawka. Szybka siesta i na powrót dosiedliśmy dwóch kółek - tym razem na wielki mecz: klerycy i księża kontra reszta świata (ci z uczestników, którzy chcieli zagrać). Wynik ? ... Gra była wspaniała, atmosfera niezapomniana, wygrali starsi !
Po bieganiu apetyt dopisuje - ale na wieczornym grilowaniu najadł się najgłodniejszy. Na sam koniec kleryk Maciej zaprosił nas na prezentację Objawienia w La Salette.
Niedziela zaczęła się podobnie do soboty - po śniadaniu Mrągowo ruszyło w drogę, a my przed obiadem przeszliśmy na chwilę modlitwy do Sanktuarium Jezusa Miłosiernego na Łagiewnikach.
Obiad - i THE END.
resume: Panowie - wspaniała ekipa, pogoda super dopisała, atmosfera niepowtarzalna;
DO NASTĘPNYCH OTWARTYCH DRZWI :-)

P.S.
Zapraszam do komentowania, dzielenia się wrażeniami, sugestiami, everything ...

***

wtorek, 25 maja 2010

odliczamy do Krakowa

Pomału odliczamy do dni otwartych w naszym Seminarium w Krakowie:
start - w piątek wieczorkiem...
P.S.
Jeśli jesteś u nas na blogu - zapraszam do głosu w ankiecie, a w razie sugestii - do komentarzy albo kontaktu

:-)

środa, 19 maja 2010

postulat w sieci

Dostałem bardzo fajny filmik od naszego postulatu
zapraszam na youtube, zobaczcie co tam u nich i jak wygląda u nich życie: TUTAJ

dzięki panowie :-)
\

sobota, 8 maja 2010

o lecie myśleć można...

Jeśli już o lecie myślicie, to dobrze, bo warto wcześniej planować...

Zapraszam na nasze wczasorekolekcje i propozycje:
warto pomyśleć o Spotkaniu Młodych w Dębowcu: od 5 do 10 lipca

a szczególnie zapraszam do Zakopca: panowie ze szkoły średniej i starsi:

* 18-24 lipca
* 9-15 sierpnia

Warto już planować, czas rezerwować, myśleć...
Zapraszam którzy już byli i tych, którzy chcą być :-)

środa, 21 kwietnia 2010

więcej niż w "Gościu"

Niedziela "Dobrego Pasterza"  rozpoczyna wyjątkowy tydzień bardziej intensywnej modlitwy w intencji powołań i refleksji nad tą wyjątkową drogą. 

Może czytając "Gościa Niedzielnego" tego dnia znalazłeś takie właśnie zaproszenie i zaintrygowany wszedłeś na stronę, żeby trochę więcej zobaczyć....
Jeśli tak, to się cieszę i WITAM. 


Witam też wszystkich naszych stałych bywalców.

Chcę zaprosić do surfingu po naszych stronach (linki poniżej):

STRONKA NASZEGO SEMINARIUM

FILMIK O NASZYM SEMINARIUM - zrobiony przez kleryków nie dla kleryków :-)

GŁÓWNA STRONA NASZEGO ZGROMADZENIA  - a z tej strony wejście na wszystkie nasze dzieła i misję 

OCZYWIŚCIE GORĄCO POLECAM DNI OTWARTE NASZEGO SEMINARIUM (wpis i detale poniżej).

Kto pyta, nie błądzi, zatem zachęcam do kontaktu:  saletyni@gmail.com

Pamiętajmy nie tylko w tym czasie w modlitwie prosząc o dar nowych powołań do służby w Kościele, a dla powołanych o odwagę pójścia za głosem Jezusa.

wtorek, 6 kwietnia 2010

Zarezerwuj sobie ostatni weekend maja !

Już zapraszam do pomyślenia o ostatnim weekendzie maja i pojawieniu się w naszym Seminarium w Krakowie na drzwiach otwartych. Doskonała okazja, by zobaczyć nasze seminarium od środka, poznać współbraci kleryków i dobrze spędzić czas w Krakowie.
O koszty się nie martw - dobrowolna ofiara: po prostu przyjedź, a nie będziesz żałował.

Mało zdecydowanych czy warto, zachęcam do zobaczenia fotek z zeszłego roku: TU JE ZNAJDZIESZ 
oraz wpisu z archiwum naszego bloga: TO JEST TUTAJ


Całe namiary dla chętnych i pytających na www.powolania.saletyni.pl  (zakładka: "kontakt").

****

piątek, 2 kwietnia 2010

Wielkanoc 2010

Drogi wędrowcze po naszym blogu.

Przede wszystkim głębokiego przeżycia czasu Świętego Triduum i żywego doświadczenia Zmartwychwstałego Pana w Twoim życiu.

ALLELUJA !!!

czwartek, 4 marca 2010

z Rzymu ...

W zeszłym tygodniu przedstawiciele europejskich prowincji spotkali się w Rzymie. Chcemy utworzyć wspólną stronę internetową, ale póki co - stworzyliśmy blog na którym chcemy spróbować wrzucać na bieżąco fotki i parę słów z tego, co dzieje się w różnych zakątkach, tam gdzie jako Saletyni posługujemy w Europie. 



Zachęcam do zajrzenia co jakiś czas - mam nadzieję, że szybko pojawi się coś z innych miejsc. Może to być ciekawe doświadczenie.

WEJDŹ na : http://lasalette4u.blogspot.com/

********

niedziela, 21 lutego 2010

sobota, 20 lutego 2010

the end


Ostatni dzień i niebo płacze (rzeczywiście od rana pogoda delikatne mówiąc - kiepska: deszcz, potem trochę śniegu, ale z deszczem).
Czas porządków i trzeba powoli wracać do domów.

Wielkie dzięki dla całej Ekipy - to był "very good time".
Ufam, że do zobaczenia. ;-)

troszkę wolnego

Dzień do zagospodarowania na własną rękę (oczywiście nie cały). Z rana cały blok wspólny, a potem day off. Mała grupka wybrała się na łyżwy, pozostali trochę włóczęgi po zakopiańskich szlakach.
Wieczorem natomiast zakończenie sezonu na nartach - jeśli chodzi o nasz turnus - rzecz jasna :-).
Gdzie poszaleć jak nie na Witowie. Było super, to trochę mało powiedziane.
Raz jeszcze zachęcam do podejrzenia naszego ulubionego stoku: www.witow-ski.pl. Idealne miejsce dla miłośników aktywnej zimy.

P.S.
jak wolne, to wolne - i fotograf się lenił, stąd dziś bez fotki :-)



piątek, 19 lutego 2010

intensywnie, intensywniej, dzisiaj...


Fakt - dzionek był intensywny. To dzisiaj traska na Murowaniec. Pogoda w 10. Niektórzy nie chcieli ułatwiać sobie sprawy, zatem narty na plecy, żeby lekko się nie szło :-). Za to lekko się z góry zjeżdżało. Po kolacji też brak stagnacji - próby łyżwiarstwa figurowego, szybkiego i wszelkich innych kombinacji i poddyscyplin.
Na koniec kino nocne (nazwa tylko i wyłącznie ze względu na porę) i dla chętnych film: "Kto nigdy nie żył".

czwartek, 18 lutego 2010

a w Popielec w górach duło...


Początek Wielkiego Postu - na rozpoczęcie dnia i tego szczególnego okresu Msza Święta oraz posypanie naszych głów popiołem ("nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię").
Po południu, korzystając z pięknej pogody, krótki spacer na Sarnią Skałę. Wspaniałe doświadczenie, o choć tak niskie partie, ale wiatr był naprawdę porywający. Poczuć taką siłę gór i przyrody - bezcenne.
Wieczór, to dalsze szlifowanie umiejętności na naszym ulubionym Witowie.


środa, 17 lutego 2010

z początkiem na nartach


Dzień od rana do wieczora (późnego) intensywny. Na początek nauka brewiarza i modlitwa jutrznią. Po niej Msza. Dalej: konferencja i to, co najgorsze - przymiarka nart - wiele zamieszania, prób, ale się udało. Po tak ciężkiej pracy, zasłużony spacerek i zejście na obiadokolację. Wieczór zaś na stoku. Jak zwykle w Witowie - super miejsce (zachęcam do wskoczenia: www.witow-ski.pl ). Choć dla niektórych to był pierwszy dzień, ale dzięki będącej z nami instruktorce Ewie - moment wszyscy pojęli o co chodzi i nie było osoby, która by nie zjechała z wysokiego wyciągu.
Wieczorem czas na adorację, modlitwę i okazja do spowiedzi.

wtorek, 16 lutego 2010

rozpoczęliśmy 3ci


Nadszedł czas, by rozpocząć 3ci turnus. Ekipa spora: Rzeszów, okolice Gdańska, Mysłowice, Katowice, ks. Grzegorz, dk. Damian i nasi Postulanci.
Jak zwykle na początku czas na poznanie się i parę słów o sobie. Potem wieczorny spacer: Krupówki by night oraz wspólna modlitwa.
Jak zawsze - każdy dzień w podsumowaniu będzie się pojawiał.
Zapraszam.

sobota, 6 lutego 2010

i nadszedł koniec

Tak jakbyśmy wczoraj rozpoczynali... szybko upłynął ten czas, a już trzeba się rozstawać. Był to wspaniały czas, Pan nam też błogosławił piękna pogodą i nie tylko.




Dzięki i do zobaczenia...

dzień bez aparatu

Modne są różnego rodzaju dni bez... u nas był dzień bez aparatu. Nie do końca zamierzony, ale jakoś tak wyszło, że aparat cały dzień spoczywał w futerale. Co wcale nie znaczy, że dzień był bez wrażeń. Oczywiście stały schemat dnia poranny, po konferencji łyżwy, potem zaś czas na Krupówki, wieczorkiem zaś pożegnalne białe szaleństwo w Witowie.
Ale jak bez aparatu, to i bez fotek... :-)

piątek, 5 lutego 2010

pogoda jak żyleta


Tego dnia samo słońce, delikatny mróz, a dookoła śnieg. Jednym słowem bajka i wymarzone okoliczności na trasę w stronę Murowańca. Tak też się stało. Wieczorem zaś nowość - góralski kulig i ognisko. Bardzo intensywny i przyjemny dzionek.

czwartek, 4 lutego 2010

tylko orły


Pogoda średnia, zachmurzone, śnieżno, brak perspektyw widoków. Jednym słowem warunki na wyjście na szlak dla bardzo zdesperowanych albo tylko dla orłów.
Jak w znanej piosence z Lednicy: "tylko orły szybują nad granią". Może aż takich wysokości nie osiągnęliśmy, ale pogoda nas w domu nie zatrzymała, a wieczorem kolejne szusy.


środa, 3 lutego 2010

od rana do wieczora


To pierwszy dzień, kiedy od samego rana jesteśmy razem. Poranna jutrznia i Msza, konferencja i wyjście na rozprostowanie kości - klasyczna traska i bardzo leciutka - Jaszczurówka, Nosalowa Przełęcz i Kuźnice. A wieczorem pierwszy raz na Witowie. Szło naprawdę nieźle. Po powrocie adoracja i modlitwa.

poniedziałek, 1 lutego 2010

I drugi rozpoczęty

Dziś rozpoczął się drugi turnus. Jak zwykle fotki i parę zdań. A na początek ujęcie w takiej o to konwencji.....

Ale prócz początkowego zapoznania się, też były pierwsze szlify łyżwiarskie na zakopiańskim lodowisku COS-u i oczywiście czas na wieczorną modlitwę.


niedziela, 31 stycznia 2010

filmik na podumowanie

Zapraszam na youtube, tam z paru fotek krótki filmik na podsumowanie turnusu:

WSKOCZ TUTAJ :-)

muzyczka w tle nie z przypadku - panowie z Brzeska na pewno skojarzą (ach te głośniczki w drodze).

To był dobry czas :-)

sobota, 30 stycznia 2010

niecodzienne zakończenia

Tak, to ostatni dzień 1szego turnusu. Dlaczego niecodzienne zakończenie? Ponieważ pośród nas był Ksiądz Prowincjał Polskiej Prowincji Misjonarzy Saletynów. To właśnie On celebrował Eucharystię na zakończenie oraz wygłosił Słowo Boże.



Czas się pożegnać, ale i nadzieja kolejnego spotkania.


z gościną...


Dzisiejszego dnia odwiedziliśmy Braci Albertynów na Kalatówkach. Tam razem z ich wspólnotą i spotkaną grupą z Kościana modliliśmy się na Eucharystii. Później trochę wolnego czasu, a wieczorem powrót na ulubiony stok w Witowie i białe szaleństwo. Dzisiaj pogoda nas rozpieszczała - bo ciepło (brak siarczystego mrozu).


piątek, 29 stycznia 2010

trochę z klimatu wieczornych modlitw


Wspaniale się składa, że nie jesteśmy sami w tym czasie, ale są też inne grupy: Trzcianka, Olsztyn i Skarżysko Kamienna. Razem wieczorem gromadzimy się w kaplicy, by dziękować za każdy z dni i wspólnie się modlić.
Trochę z klimatu naszego wspólnego trwania przed Panem w filmiku.

czwartek, 28 stycznia 2010

z murowańcem w tle


Dzisiejszy dzionek - to klasyk - traska na Murowaniec. Oczywiście wszystkie punkty programu codziennego zrealizowane. Wieczorem ruch po zimowemu, tym razem nie w dół, ale po płaskiej powierzchni i z łyżwami na nogach.
Wieczorem modlitwa w kaplicy, która się spontanicznie przedłużyła (ale bardzo pozytywnie).


sarnie i nie tylko...


Dzień kolejny według ustalonego planu: poranna jutrznia, Eucharystia, śniadanie, konferencja i spacer. Tym razem szlak nas zaprowadził przez Dolinę Strążyńską do Siklawicy, a potem właśnie na Sarnie Skałki - niesamowity widok przy pięknej pogodzie, zważywszy, że to tak blisko i wcale nie wysoko :-) Powrót malowniczą Doliną Białego.
Wieczorkiem zaś powtórka białego szaleństwa.

środa, 27 stycznia 2010

pełny początek


Można śmiało powiedzieć o pełnym początku, bo od samego rana jesteśmy razem.
Początek jutrznią i Mszą Świętą - to już stały punkt programu. Po śniadaniu jeszcze lepiej się poznać, każdy na tej konferencji na pewno coś więcej się dowiedział o tych, których spotkał w Zakopanem.
Dalej natomiast spacerek - leciutka, ale urokliwa trasa: najpierw na Jaszczurówkę, a potem na nosalową przełęcz i do Kuźnic.
Wieczorem na narciarski stok - do Witowa (www.witow-ski.pl - tam można zobaczyć, gdzie niektórzy stawiali pierwsze kroki, a inni szlifowali kunszt narciarski).
Po nartach nie koniec - na podsumowanie dnia adoracja w kaplicy.

poniedziałek, 25 stycznia 2010

1szy turnus zimowy 2010

Dzisiaj wieczorem rozpoczęliśmy - można powiedzieć dzień "0" (czytaj: zerowy), bo na zjazd i skompletowanie ekipy. Choć niektórzy w Zakopanem już od rana, jednak oficjalny start na kolacji.
Ten gest na fotce - dzień początkowy :-)
Nie tylko sprawy organizacyjne i wzajemne zapoznanie, ale i kawałek dobrej roboty - bo wszyscy dobrali sobie narty, wiązania uszykowane, dokręcone - sprzęt, jednym słowem, w gotowości.

Co i jak dalej.... odwiedzaj nas regularnie, a się dowiesz :-)))



piątek, 1 stycznia 2010

Taize w Poznaniu

Wielu młodych postanowiło ostatnie dni roku i te pierwsze kolejnego spędzić razem w duchu Taize w Poznaniu.

Jest to czas naprawdę wyjątkowy - bogactwo Kościoła, otwartość goszczących, klimat modlitwy, spotkania, zaufania...


Maleńka namiastka klimatu wspólnej modlitwy na filmiku, zapraszam.