środa, 31 sierpnia 2011

długo oczekiwany

W ostatni dzień wakacji pojawia się wreszcie długo oczekiwany film z II turnusu Maksymalnie Saletyńskich Wakacji w Zakopanem.

Zapraszamy nie tylko do oglądania:




ale i na kolejne akcje organizowane przez
Saletyńskie Duszpasterstwo Powołań

wtorek, 23 sierpnia 2011

a więc...

Ostatni dzień MSW rozpoczął się modlitewno-konsumpcyjnie: Jutrznia i Eucharystia, a po nich śniadanie ;)


Potem pakowanie i sprzątanie... Ostatnie spotkanie przebiegło w miłej atmosferze... mimo, że nie chciało się wyjeżdżać, atmosferę osłodziły nam czekoladki i dzielenie się wrażeniami...

A więc... do zobaczenia na kolejnych rekolekcjach :)

PS. Już niedługo pojawi się film na podsumowanie :D Zapraszamy do odwiedzania naszego bloga :)

poniedziałek, 22 sierpnia 2011

mocno w górę

Ostatni pełny dzień rekolekcji rozpędzał się jak rosyjski czołg... powoli a skutecznie ;) Poranna Jutrznia i Eucharystia, śniadanie, konferencja i... wyjazd do Doliny Kościeliskiej.

Po rozgrzewającym spacerze po malowniczej dolinie i dotarciu do Wąwozu Kraków ruszyliśmy rozprostować kości na drabince i w mini-jaskini, ale to dopiero później się zaczęło... mocno w górę!



Ruszyliśmy na podbój ścianek wspinaczkowych 4+ i 5- w skali tatrzańskiej. Trenerem i pierwszym asekurującym wspinających się został mianowany ks. Grzesiek Syska MS, a drugim asekurującym al. Kuba Dudek MS.

Po powrocie pełni adrenaliny ruszyliśmy do walki z obiadokolacją... następnie czas wolny i ostatnia modlitwa wieczorna... to właśnie ona była szczytem dzisiejszego dnia... Nawet nie odczuliśmy czasu jej trwania (ponad 1 godzinę).

Tak minął dzień ostatni MSW
jutro pora na podsumowanie i...

niedziela, 21 sierpnia 2011

Dies Domini!

Dies Domini to tytuł informatora Parafii Matki Bożej Saletyńskiej w Krakowie ;) ale to także łacińska nazwa Niedzieli, czyli Dnia Pańskiego...

Rekolekcje organizowane przez nas trwają zwykle od poniedziałku do soboty... dlatego dzień dzisiejszy jest dniem wyjątkowym... możemy wspólnie przeżywać Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa! Ta niedziela sprawiła, że to zmartwychwstanie przeżywaliśmy dosłownie.




Poranek odmienny od pozostałych, bo wstawanie naprawdę późno... o 9.10 Jurznia i zaraz po niej śniadanie. O 10.30 wszyscy zgromadziliśmy się na adoracji Najświętszego Sakramentu, podczas której uczestnicy mogli skorzystać z sakramentu pojednania... po godzinie odczuliśmy smak zmartwychwstania!

W samo południe sprawowaliśmy Eucharystię uroczyściej niż w dzień powszedni... Chwila odpoczynku i wyjście na Kasprowy... oczywiście basen :)

Po powrocie obiadokolacja, konferencja i... karaoke :D. Po tak wypełnionym dniu przyszła jeszcze chwila na wieczorną modlitwę - dziś była to Kompleta - i pora na sen... jutro przecież też jest dzień!

sobota, 20 sierpnia 2011

hard core

Z małym opóźnieniem, bo taki dzień nie zdarza się zbyt często, prezentujemy news z wyprawy tylko dla najlepszych...

Pobudka bardzo wcześnie - jak na wakacje oczywiście - bo o 6.30 wspólna modlitwa Jutrzni. Następnie szybkie śniadanie i przygotowania do wyjścia w góry... O 7.30 nasza ekipa była w drodze na Murowaniec...


To nie był nawet początek naszej wyprawy... Po krótkim odpoczynku udaliśmy się nad Czarny Staw i potem już tylko w górę: Zawrat, Świnica... i zejście na Kasprowy Wierch. Nie czekaliśmy na kolejkę tylko schodziliśmy w dół przez Myślenickie Turnie podziwiając wspaniałe krajobrazy...

Mocno zmęczeni wróciliśmy do "Maleńkiej" na obiadokolację o 18.30... Potem jako szczyt całego dnia wspólnie przeżywaliśmy Eucharystię, która poprzez naukę rekolekcyjną wprowadzała nas w kolejny dzień: w sakrament pojednania.

Dziś wszyscy udali się wcześniej na spoczynek... jutro przecież Niedziela :)

piątek, 19 sierpnia 2011

mocno

Dziś było naprawdę mocno. Poranek bardzo tradycyjny: o 8.00 Jutrznia i Eucharystia, o 9.15 śniadanie i o 10.00 wyjście w góry. Mocno w górę na sam Giewont. Udało nam się nawet wyprzedzić pielgrzymkę, ale utknęliśmy w korku na sam szczyt.


W drodze powrotnej trochę postraszyło, że popada... ale jak to mawiają z wielkiej chmury mały deszcz... Przed obiadokolacją o 18.00 trochę czasu dla siebie, bo o 19.00 konferencja o modlitwie, do której wzywała Maryja w La Salette (tutaj znajdziesz pełną treść Orędzia).

Wieczorem... bardzo trudny film o problemach współczesnych młodych ludzi... modlitwa i pora na spanie dziś szybko bo już od 21.30... jutro czeka nas wyprawa stulecia ;)

czwartek, 18 sierpnia 2011

MSW raz jeszcze

Dziś rozpoczęliśmy drugi, tym razem pełnoletni turnus MSW ponieważ jest nas: 18 uczestników, 3 księży i 2 kleryków. Przed nami kolejny tydzień wypełniony po brzegi.


Zdj. 1 - statyczne... aby je ożywić kliknij ;)

Rozpoczęcie o 18.00 było niczym kurs małego iluzjonisty, bo kolacja jeszcze nigdy tak szybko nie zniknęła ze stołów. Po regeneracji sił fizycznych przyszła pora na spotkanie organizacyjno-zapoznawcze.

Następnie nie udaliśmy się jak to zwykle bywało na spacer na Krupówki... ale część z nas oglądała transmisję meczu, inni w tym czasie odpoczywali. Dzień zakończyliśmy modlitwą o 22.15...

Jutro pierwszy pełny dzień...
Co przyniesie? Zapraszamy na naszego bloga...