czwartek, 28 sierpnia 2008

wtorek w Pradze i nie tylko...


Dzień na wyjeździe i pełen niezapomnianych wrażeń.
Rano wyjechaliśmy do naszej parafii w Melniku pod Pragą. Gościnne przyjęcie i zwiedzanie pięknego i zabytkowego kościoła razem z wyjściem na wieżę i podziwianiem panoramy. Piorunujące wrażenie robi kaplica pod kościołem, wyłożona w całości ludzkimi kośćmi i czaszkami. Po tradycyjnym czeskim obiedzie (klendliczki z gulaszem) w stronę Pragi.
Samochody zostały na parkingu, a my metrem w stronę centrum. Spacerkiem przez starą część miasta z podziwianiem zabytków i uroków miasta (długo by się rozwodzić nad tym, co widzieliśmy). Wieczorem natomiast powrót do dzieciństwa: zabawa na praskim lunaparku. Fantastyczna walka w samochodzikach, paraliżująca jazda górską kolejką i romantyczna karuzela z widokiem na okolicę.
Dopełnieniem był niezapomniany spektakl w Kriżikovej Fontannie. Festiwal światła, wody i wspaniałego baletu (Jezioro Łabędzie).
Powrót w środku nocy do Bozkova....

Brak komentarzy: