piątek, 29 sierpnia 2008

Zakończyło się w Czechach...

Ostatni zachód słońca nad Bozkovem i ostatni dzień.
Wszystko, co dobre się kończy.
Było wyśmienicie, są plany na przyszłość, ale zobaczymy....
Na koniec cała nasza ekipa po Mszy Świętej.



Brak komentarzy: