wtorek, 12 sierpnia 2008

tylko orły szybują nad granią


Poniedziałekowy szlak naprawdę tylko dla orłów.
Podzieliliśmy się na 2 grupy - jedna na naprawdę porządną trasę, druga na leciutki spacerek.
W grupie dla wytrwałych znalazła się ekipa z Mrągowa i chłopacy z okolic Gdańska.
Wyjście o 7 rano, bez śniadania. Jedzonko dopiero po przejściu pierwszego etapu - przez Upłaz na Murowaniec. Tam zjedliśmy posiłek i dalej w drogę. Żółtym szlakiem na Krzyżne. Zejście na Dolinę Pięciu Stawów. W doline spotkaliśmy się z drugą grupą, która przyjechała busem.
Dalej w całośći przeszliśmy nad Morskie Oko. Szybkie zejście na busa i do Maleńkiej na kolację.
Wieczorem Msza Święta.
Trasa naprawdę dla wytrawnych traperów - czuło się kilometry w nogach, ale cóż to jest w zestaweniu z satysfakcją. Będzie co wspominać.

2 komentarze:

menago z Gdańska pisze...

Niesamowite, Michal wybral trudniejsza trase wow

menago z Gdańska pisze...

Niesamowite, Michal wybral trudniejsza trase wow