Dzień IV – 23.08.2012
Czwartek
Śpiochy dziś z nas duże. Pobudka o 7:30 – wprost burżuazja
z wczesnym wstawaniem. Śniadanko dziś poczeka,
gdyż o 8:10 jutrznia, a po jutrzni poranna
Eucharystia, tak aby naładować akumulatory od samego rana.
Godzina 10:00 – w nasze skromne progi zawitała siostra
Teresa – Albertynka. Dziś to przez nią przemawiał Duch Święty. Dziś dzięki jej
świadectwu, nasze serca zobaczyły kolejny obraz Boga.
wielkie zasłuchanie historii nawrócenia Madzi
Zbiórka godzina 11:00, busy już na nas czekają i
jazda.
Pierwszy trip na ściankę wspinaczkową.
Ta aaa ksiądz Grześ dał nam lekki wycisk, ale bezcenne
jest przełamywanie swoich barier i poszerzanie swoich umiejętności i nie ma, że
nie dam rady.
Wystarczy
trochę chęci i odrobina zapału a ścianka już była Twoja !
Później chwila relaksu nad wodą, niestety nie morską,
ale widoki z kąpieliska były nieprawdopodobne i gwarantowane jest to, że nad
morzem gór nie ma, a woda w górach jest! :-)
Nasze opalenizny teraz poszerzyły
swój zakres:-)
strumienie łask spływają na uczestników-jakie uczucie:-)
relaks przy brzegu :-)
ale moc-to jest to, a czerpie się ją od Boga!
Godzina 18:00 to godzina szybkiej
konsumpcji
obiadokolacji.
mniam mniam , ale smaczne !
A pół godziny później znów chwila na relaks, ale tym razem
czynny, a najlepszym na to sposobem jest piłka nożna
jeden, drugi zwód i bramkarz wyciąga piłkę z bramki :-)
lub coś ponoć spokojniejszego, czyli siatkówka.
W każdym bądź razie, każdy znalazł coś dla siebie i
był zadowolony, no a przecież o to chodzi.
dopingująca drużyna z trenerem :-)
Był relaks czynny, troszkę biernego też się dziś
pojawiło, a teraz chwila dla Jezusa, bo to przecież wszystko przez Niego i dla
Niego.
Adoracja, uwielbienie, dziękczynienie, tego jak
działał Duch Święty podczas adoracji nie da się przelać, nie da się zebrać w
jeden ciąg zdań, słów.
CHWAŁA PANU!
3 komentarze:
Niesamowici jestesie + za rok napewno przyjade, do zobaczenia ks. Wiesiu !!!
dziękuję ks Wiesiu za wspaniały czas i do zobaczenia !!!
bylo świetnie - do zobaczenia w Krakowie na drzwiach otwartych-wszystkim polecam kazdy czas z ksiezmi Saletynami!!!
Prześlij komentarz