wtorek, 19 lipca 2011

rozgrzewka

Każdy zawodnik wie doskonale, że zanim zacznie się prawdziwe chodzenie po górach należy zrobić dobrą rozgrzewkę.


Dzień rozpoczęliśmy o 8.00 nauką modlitwy brewiarzowej. Po zakończonym szkoleniu przystąpiliśmy od razu do działania: 8.10 - Jutrznia, 8.30 - Eucharystia... dziękczynienie i śniadanie.

Pierwsza konferencja wprowadzająca w klimat MSW o 10.30 i zaraz po niej wyjście w trasę spacerową: Dolina Strążyska, Sarnia Skała, Kalatówki.

Odwiedziliśmy Braci Albertynów i wypiliśmy u nich herbatę (bardzo dobrą zresztą - zapraszamy na www.albertyni.opoka.org.pl)

Po powrocie szybki prysznic i o 18.00 długo oczekiwana obiado-kolacja. Następnie wieczór filmowy z Teraz i zawsze.

Wieczorna modlitwa i szybsze niż wczoraj udanie się na spoczynek, bo jutro kolejny obfity dzień...
Do zobaczenia :) może na szlaku!

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Świetne zdjecia! Pozdrawiam:)