Rzeczywiście wiele się dzisiaj działo i sporo ruchu. Niemałe zamieszanie z dobraniem nart, potem spacer do Braci Albertynów i przejście ścieżką nad reglami do Doliny Białego. Wieczorem natomiast biało, czasem amatorsko i początkujaco, ale też i niemal profesjoanlnie :-) na nartach w Witowie (Witów Ski).
Dzień w ciągłym ruchu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz