czwartek, 26 lutego 2009

duchowo i sportowo

Było dziś wiele dla ducha - wyjście do Albertynów i obcowanie z przyrodą w ich pustelni oraz Msza. Było też i dla ciała - najpierw przymierzanie sprzętu narciarskiego, a wieczorem sprawdzian umiejętności na stoku. 

Intensywnie. 


Brak komentarzy: