Czwarty dzień rekolekcji to dzień wypełniony poMSłami :) Ranek modlitewno-energetyczny: Jutrznia, Eucharystia i śniadanie.
Ostatnia konferencja prowadziła nas do tematu związanego z przyjęciem Jezusa jako Pana swojego życia.
Następnie wyjście do Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach i powrót Drogą pod Reglami, pamiątkowe zdjęcie z Małyszem.
Po powrocie Rockowa Droga Krzyżowa z naszym ulubionym zespołem saletyńskim - Daj Spokój... i obiadokolacja.
Wieczór na lodzie połączony z dyskusją o życiu na bazie podpisywania umowy z siecią komórkową - zainteresowani dokładnie wiedzą o co tutaj chodzi xD.
Modlitwa wieczorna... najważniejszy moment w życiu niektórych uczestników... a jutro już koniec...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz