Koniec naszych rekolekcji to dopiero początek... bo wracamy odmienieni do naszych domów, do naszych zwykłych zajęć... ale nie będziemy już nigdy tacy sami, bo mamy nowe doświadczenie: Eucharystii, modlitwy, wspólnoty...
Nasz ostatni wspólny dzień rozpoczął się od Jutrzni i uroczystej Eucharystii. Po duchowym pokarmie przyszła pora na śniadanie, bo przed nami długa droga do domów...
Po przywróceniu pokojów do stanu używalności spotkanie w sali konferencyjnej i dzielenie się wrażeniami...
Zapraszamy do wpisywania komentarzy, aby podzielić się z innymi tym, czego wspólnie mogliśmy tutaj doświadczyć...
A już za tydzień... kolejne rekolekcje :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz