Dziś dzień pełen wrażeń. Pobudka naprawdę późna jak na warunki seminarium, bo dopiero o 6.30. Poranek standardowy: modlitwa, Eucharystia, śniadanie i kawa...
Dopiero potem wyruszyliśmy na podbój śródziemia. Po dotarciu do Rynku Głównego w Krakowie, zaczęliśmy zwiedzanie od wnętrza ziemi. Podziemia Rynku zaabsorbowały nas na ponad godzinę. Następnie chwila czasu wolnego i powrót do seminarium na obiad.
Popołudnie również obfite: Koronka do Bożego Miłosierdzia w Sanktuarium na "górce" i odwiedziny powstającego Centrum bł. Jana Pawła II.
Po powrocie krótki odpoczynek, kolacja, wspólna modlitwa wieczorna i wyjście na rozgrywki piłkarskie na salę gimnastyczną. Zmęczeni udaliśmy się spać. Jutro niektórych czeka długa droga powrotna do domu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz